Przerwać i podtrzymać passę...
Passa meczów bez zwycięstwa juniorów starszych trwa już od siedmiu spotkań. Jutro na własnym terenie zawodnicy Łukasza Jaska podejmą Krakusa Nowa Huta. Drużynę rezerw, która zaliczyła trzy kolejne wygrane, czeka natomiast wyjazd do Stanisława Dolnego.
Na początku września wydawało się, że wysokie zwycięstwo z triumfatorem rozgrywek z ubiegłego sezonu - MKS-em SMS Kraków, doda juniorom starszym skrzydeł i będzie zwiastowało ciekawe rozgrywki w wykonaniu podopiecznych trenera Jaska. Na zapowiedzi się jednak skończyło, bo dla zespołu Solarzy była to ostatnia jak do tej pory wygrana. W kolejnych spotkaniach oświęcimianie remisy przekładali wysokimi porażkami, a w ostatnich meczach dwukrotnie musieli uznać wyższość zespołów z Nowego Sącza. Jutro o godzinie 10:00 zagrają na własnym terenie z Krakusem Nowa Huta, który w dziesięciu dotychczasowych meczach zgromadził na swoim koncie 14 punktów, o pięć więcej niż biało-czerwoni.
Drużynę rezerw czeka z kolei mecz z Sosnowianką. Zespół ze Stanisława Dolnego to podobnie jak Soła beniaminek ligi okręgowej, który od samego początku sezonu zgłasza swoje aspiracje do walki o awans. Obecnie mają na swoim koncie dwa punkty przewagi na Solarzami i trzy straty do lidera, Unii Oświęcim. Od obydwu oświęcimskich zespołów Sosnowiankę oddzielają jeszcze dwie drużyny, od góry Nadwiślanin Gromiec (26 punktów), a od dołu Brzezina Osiek (24 punkty). Drużyna jutrzejszego rywala biało-czerwonych przegrała w bieżących rozgrywkach dwa spotkania – z Unią i Orłem Balin. Do tego zaliczyła trzy remisy i siedem zwycięstw. Mecz rozpocznie się o godzinie 14:00.