Zatrzeć złe wrażenie
Po dalekich wojażach do Ostrowca Świętokrzyskiego czy Skarżyska-Kamiennej, piłkarzy Soły czeka jutro wyjazd do pobliskiego Andrychowa. Biało-czerwoni zmierzą się tam z dziesiątym w tabeli Beskidem.
Po środowym meczu pucharowym, w którym Solarze minimalnie ograli A-klasową Zgodę Malec, nie udało się zatrzeć negatywnego wrażenia, jakie oświęcimianie pozostawili po sobie po meczu z Garbarnią Kraków. - Trudno zmobilizować się na mecz z zespołem grającym trzy klasy niżej. Skupiamy się przede wszystkim na meczu w Andrychowie – tłumaczył trener Sebastian Stemplewski.
Beskid to zespół zajmujący dziesiątą pozycję w tabeli. W ośmiu dotychczasowym spotkaniach andrychowianie uzbierali na swoim koncie dziesięć punktów za trzy wygrane i remis. - Beskid to drużyna, która dobrze radzi sobie przede wszystkim przed własną publicznością, dlatego czeka nas na pewno trudna przeprawa – ostrzega Stemplewski. - Jeszcze nie udało nam się tam wygrać. Przegraliśmy zarówno ligowe spotkanie, jak i sparing rozgrywany w Andrychowie – dodaje szkoleniowiec.
Spotkanie w ramach dziewiątej kolejki rozpocznie się jutro o godzinie 16:00. Dzień później, o tej samej porze „u siebie”, kolejne ligowe spotkanie rozegrają także rezerwy. Przeciwnikiem podopiecznych Tomasza Borowczyka będzie drużyna ostatniego w tabeli Górnika Brzeszcze. Juniorzy starsi zagrają z kolei w Myślenicach z Dalinem, w niedzielę o 15:00.