Pewna wygrana, Soła liderem
Przez pierwszą połowę piłkarze Beskidu dzielnie stawiali czoła drużynie Soły, jednak tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie oświęcimianie otworzyli worek z bramkami. W sumie strzelili ich aż cztery i wskoczyli na pozycję lidera.
W pierwszej połowie spotkania podbramkowych sytuacji było jak na lekarstwo i żadnej ze stron nie udało się wypracować klarownej sytuacji na objęcie prowadzenia. Dopiero dokonane w przerwie spotkania przez trenera Sebastiana Stemplewskiego zmiany przyniosły efekt. Na boisku w miejsce Przemysława Knapika pojawił się Jakub Snadny i już po dwóch minutach wyprowadził Solarzy na prowadzenie. Napastnik wygrał pojedynek biegowy z zawodnikiem gospodarzy, wykorzystał dalekie wyjście golkipera Beskidu i skierował piłkę do siatki
Niespełna dziesięć minut później było już 2:0. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę przyjął Igor Szopa i mocnym uderzeniem po raz drugi pokonał Krystiana Majerczyka. Od tego momentu Solarzom grało się już zdecydowanie lepiej. Bez większej presji zawodnicy z Oświęcimia ustrzelili jeszcze dwa kolejne gole. Najpierw uderzeniem głową gola zdobył Grzegorz Talaga, a na trzy minuty przed końcem meczu wynik zamknął wprowadzony na ostatni kwadrans Dawid Skiernik. Solarze, przynajmniej do niedzielnego popołudnia, objęli fotel lidera i ze spokojem będą doglądać wyników z Sandomierz, gdzie Wisła zagra z Czarnymi Połaniec i ze Skarżyska-Kamiennej, gdzie Granat zmierzy się z Popradem Muszyna.
Beskid Andrychów – Soła Oświęcim 0:4 (0:0)
47' Snadny, 56' Szopa, 66' G. Talaga, 87' Skiernik
Beskid Andrychów: Majerczyk – Kaczmarczyk, Jurczak, Kapera, Święs – Piszczek, Marczyński, Ł. Rupa (46' Śliwa), Moskała (70' Zawiła) – Adamus, D. Rupa
Soła Oświęcim: K. Talaga – J. Jamróz, Drzymont, Skrzypek, W. Jamróz – G. Talaga (85' Migdałek), Szewczyk, Dynarek, Szopa (74' Skiernik) – Cygnar (78' Stanek), Knapik (46' Snadny)
Żółte kartki: Piszczek, Kapera, Marczyński – Skrzypek, W. Jamróz, Szopa
Sędziował: Michał Górka
Widzów: 500