Przed meczem z Garbarnią Kraków

Przed meczem z Garbarnią Kraków

Po wygranej w Ostrowcu Świętokrzyskim i remisie Granatu z Porońcem, Soła zbliżyła się do lidera na odległość jednego punktu. W niedzielę Solarze powalczą o kolejny komplet punktów z drużyną z Krakowa, Garbarnią.

Solarze mimo porażki w bezpośrednim starciu z zespołem Granatu, nie pozwalają rywalowi poczuć się zbyt pewnie i odskoczyć w ligowej tabeli. W sobotę oświęcimianie odnieśli pewną wygraną z KSZO i dzień później ze spokojem nasłuchiwali wieści ze Skarżyska-Kamiennej. Te dla biało-czerwonych były pozytywne, bo lider stracił dwa „oczka” w konfrontacji z drużyną z Poronina. W najbliższej kolejce to Solarze będą pod większą presją, bo tym razem rywal rozegra swoje spotkanie dzień wcześniej. Mecz Soły z Garbarnią rozegrany zostanie w niedzielę.

Krakowianie to spadkowicze z drugiej ligi. W ubiegłym sezonie Garbarnia zajęła 13. miejsce w lidze z dorobkiem 35 punktów, dziesięciu zwycięstw, pięciu remisów i dziewiętnastu porażek. Szans na utrzymanie nie było. Z rozgrywkami pożegnało się aż dziesięć zespołów, a strata do ósmej Wisły Puławy, ostatniej drużyny, która utrzymała się w lidze, wyniosła aż piętnaście punktów.

W przerwie letniej mistrz Polski z 1931 roku przeszedł gruntowne zmiany. W klubie wymieniono aż dziewięciu piłkarzy. W sparingach Brązowi radzili sobie w kratkę, dobre występy przekładając wysokimi porażkami. Przed sezonem wydawało się jednak, że Garbarnia będzie mocnym ogniwem trzecioligowych rozgrywek małopolsko-świętokrzyskich, co zupełnie nie przeniosło się na boiskowe poczynania Garbarzy w meczach o stawę.

Krakowianie przegrali na inaugurację z rezerwami Korony Kielce. Następnie z Granatem Skarżysko-Kamienna. Pierwszy punkt przyszedł w czwartej kolejce w domowym starciu z Unią Tarnów, która również początku sezonu nie zalicza do udanych. Następnie porażka z KSZO, remis z Wierną Małogoszcz i pierwsza wygrana z Beskidem Andrychów, dopiero w ramach siódmej kolejki.

Obecnie Garbarnia z dorobkiem pięciu punktów zajmuje trzeciej miejsce od końca. Solarze nie mają jednak prawa zlekceważyć rywala, bo to wciąż zespół z dużym potencjałem i mocno podrażniony swoją słabą postawą. Piłkarze gości będą chcieli także pokazać się z jak najlepszej strony przed nowym trenerem Mirosławem Hajdo, który po serii niepowodzeń zastąpił Krzysztofa Szopę i na ławce trenerskiej zadebiutuje w spotkaniu z Sołą. Na spotkanie z Garbarnią zapraszamy wszystkich kibiców w niedzielę o godzinie 16:00. Do zobaczenia na stadionie!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości