Zapowiedź meczu Korona - Soła
Przed rokiem przeciwko kieleckiej Koronie piłkarze z Oświęcimia debiutowali na trzecioligowych boiskach. W meczu pierwszej kolejki zawodnicy Sebastiana Stemplewskiego odnotowali wysokie zwycięstwo. W rewanżu w Kielcach padł remis. Czy dzisiaj biało-czerwonym uda się wywieźć z terenu rywala komplet punktów?
Korona, podobnie jak nasz zespół, może się po dwóch kolejkach nowego sezonu wylegitymować takim samym dorobkiem punktowym. Na inaugurację przed własną publicznością zawodnicy Sławomira Grzesika pokonali Garbarnię Kraków, a w środę w Andrychowie zremisowali z Beskidem. Ubiegły sezon kielczanie zakończyli w połowie tabeli, choć przez długi czas utrzymywali się w czubie tabeli. W tym sezonie żółto-czerwoni zgłaszają aspiracje do zdecydowanie wyższej lokaty.
Soła z kolei po remisie z beniaminkiem z Woli Rzędzińskiej w pierwszej kolejce, w drugiej pewnie pokonała innego z beniaminków, Partyzanta Radoszyce. W drugim meczu z powodu urazu nie mógł wystąpić Adam Janeczko, którego także dziś zabraknie w pierwszej jedenastce Solarzy. Miejsce w ataku u boku Jakuba Snadnego zajmie prawdopodobnie Przemysław Knapik, który w ostatnim meczu rozegrał dobre spotkanie i wywalczył rzut karny. Czy na innych pozycjach trener Stemplewski planuje roszady? Okaże się dzisiaj o godzinie 17:00 na stadionie przy Szczepaniaka w Kielcach.